W sobotę nad Bąkowem pojawiła się eskadra polskich samolotów z okresu I i II wojny światowej, które stoczyły ze sobą powietrzną bitwę o Wrocław. W rolę pilotów wcielili się modelarze z całego kraju, zapewniając nam niezapomniane wrażenia. Organizatorzy zamówili tym razem przepiękną pogodę, dzięki czemu polana w Bąkowie zaludniła się od samego rana.
Całość imprezy doskonale podsumowuje stare porzekadło "dla każdego coś miłego". Poza zawodami odbyły się pokazy latania samolotów, szybowców, helikopterów oraz hexakopterów. Miłośnicy modelarstwa mogli dodatkowo obejrzeć wystawę pojazdów zdalnie sterowanych i przekonać się jak szybkie potrafią być malutkie samochody. Dla dzieci największą atrakcją były oczywiście dmuchańce i pobliska górka, która po wcześniejszych opadach deszczu, pokryta była grubą warstwą błota – ale przecież wszystko co brudzi jest super! Ciepłą atmosferę dodatkowo podgrzewało wspólne ognisko, przy którym każdy mógł usmażyć kiełbaskę. Całość imprezy zasługuje na najwyższą notę. Mamy nadzieję, że piloci będą odwiedzać Bąków co roku, przyczyniając się do ogłoszenia nowej stolicy modelarstwa.
Adrian Walczyk
Zachęcamy do obejrzenia galerii zdjęć z imprezy na profilu Gmina Długołęka na Facebooku.