Imprezę zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni we Wrocławiu oraz Wójt Gminy Długołęka. Konkurs odbył się po raz 11. Celem tegorocznej imprezy było przedstawienie osiągnięć hodowców z całego województwa dolnośląskiego i województw ościennych.

– Długołęka to nie tylko największa gmina wiejska w Polsce, ale także największy ośrodek jeździecki w kraju – mówi Iwona Agnieszka Łebek, wójt gminy Długołęka. – Mamy największą liczbę koni treningowych i aż 8 krytych ujeżdżalni. Możemy się także pochwalić największą liczbą wyhodowanych koni Śląskich w Polsce.

Podobnie, jak w poprzednich latach, impreza przyciągnęła liczne grono miłośników i hodowców koni nie tylko z Dolnego Śląska, ale z całej Polski. Tradycyjnie konie prezentowane były w 8 grupach rasowych. Największą była rasa śląska. Komisja oceniała konie za typ, pokrój, stęp, kłus, kondycję, pielęgnacje i przygotowanie do wystawy.

W tym roku oprócz konkursu, publiczność miała okazję podziwiać także jazdy rydwanów. Zaprzęgami czterokonnymi i jednokonnymi powozili najlepsi polscy zawodnicy.
– Powożący wystąpili w strojach z czasów rzymskich – mówi Dariusz Śmichura, współorganizator wystawy. – Udało nam się także zorganizować pokaz wspaniałych koni fryzyjskich – niegdyś najlepszych do karet, oraz kucy walijskich.
Najbardziej wzruszającym momentem imprezy był pokaz jazdy konnej w wykonaniu niepełnosprawnej Madzi, która od kilku lat udowadnia skuteczność hipoterapii.

Imprezie towarzyszył jarmark, na którym oferowali swoje wyroby producenci akcesoriów jeździeckich, przygotowano także ogródek gastronomiczny i masę atrakcji dla najmłodszych.
Tegoroczne Święto Konia można uznać za udane.