W przyszłym roku w gminie powstaną kolejne świetlice wiejskie. W jakich miejscowościach? Jak będą wyglądały? O szczegółach opowiada Iwona Agnieszka Łebek – wójt gminy.
Pani wójt skąd pomysł na budowę nowych świetlic wiejskich? Czy jest to konieczna inwestycja?
Od kilku lat do budżetu gminy spływają liczne wnioski o budowę kolejnych świetlic w naszej gminie. Mieszkańcy najczęściej argumentują swoją decyzję potrzebą spotkania się w większym gronie, co pozwoli na ich integrację i bliższe poznanie. Nie są przecież w stanie zorganizować u kogoś w domu zebrania dla wszystkich mieszkańców. Napływające sygnały podsunęły mi myśl uruchomienia programu budowy nowych obiektów. Chcemy stworzyć dwa projekty: większy i mniejszy, które będziemy adaptować w zależności od potrzeb konkretnych miejscowości. Budynki będą się różnić kolorystyką, ale ich rozkład będzie identyczny. Ujednolicony projekt dla wszystkich obiektów pozwoli nam na stworzenie spójnego systemu identyfikacji wizualnej świetlic oraz na zaoszczędzeniu kosztów, które musielibyśmy ponieść za każdy kolejny projekt.
Czym będą się charakteryzowały nowe świetlice?
Planujemy, że oba projekty będą miały pomieszczenia do podgrzewania żywności wraz z zapleczem, pomieszczenie techniczne, toalety z dostępem dla osób niepełnosprawnych oraz salę główną z możliwością jej podziału – podobnie jak w sali konferencyjnej w urzędzie gminy. O wielkości poszczególnych sal będziemy decydować bezpośrednio po etapie projektowania. Chcielibyśmy, żeby nasze świetlice posiadały zadaszone tarasy, a przy wejściu planujemy zlokalizować miejsca parkingowe.
W jakich miejscowościach powstaną pierwsze budynki?
Uwzględniając złożone wnioski pierwsze świetlice nowego typu powstaną w Stępinie (większa) oraz w Godzieszowej (mniejsza).
Jakie są szacunkowe koszty budowy?
W Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Długołęka zarezerwowaliśmy na przyszły rok kwotę 50 tys. zł na opracowanie dokumentacji projektowej budowy. Szacujemy, że sama budowa większej świetlicy pochłonie ok. 800 tys. zł, natomiast mniejszej ok. 700 tys. zł.
Adrian Walczyk